Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni" (6)
pokaż odpowiedzi
chronologicznie | od najwyższej oceny

Re: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): ireneo -
Oto przykład dojnej komunikacji. To nawet tu nie przechodzi, no z małymi wyjątkami. Zastrzegam - nie polecam i też dlatego, by po ocenie - ale wiocha, zniesmaczyć się na amen i plugastwo (choć tu) porzucić:
– Czego ty człowieku, k…, prowokujesz – mówi Czyż. – Ja doceniam, że jesteś odważny chłop i nie spier… jak reszta, ale nie prowokuj, bo, k…, człowieku, zniszczą cię. Nie działaj przeciwko, stań sobie, k…, grzecznie z boku. Podpisałeś petycję, k…, a po co, do czego, 10 osób was podpisze na 100? (…) i później do kogo się będą przypie…... - ostrzega
Jakby co to elita, aktyw partyjny na etatach spółek państwowych.
Adres dla wujka google, otworzy.
https://www.o(...)9cfc278
– Czego ty człowieku, k…, prowokujesz – mówi Czyż. – Ja doceniam, że jesteś odważny chłop i nie spier… jak reszta, ale nie prowokuj, bo, k…, człowieku, zniszczą cię. Nie działaj przeciwko, stań sobie, k…, grzecznie z boku. Podpisałeś petycję, k…, a po co, do czego, 10 osób was podpisze na 100? (…) i później do kogo się będą przypie…... - ostrzega
Jakby co to elita, aktyw partyjny na etatach spółek państwowych.
Adres dla wujka google, otworzy.
https://www.o(...)9cfc278
Re: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): gość -
Na co kobiety zapisują się do PIS?
Re: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): ~Oli -
gość Na co kobiety zapisują się do PIS?na seks z Kaczorem
Re: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): irenkaa -
PRL bis, wtedy też posady były najpierw dla partii, brzydko mówią.
Re: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): ireneo -
irenkaa PRL bis, wtedy też posady były najpierw dla partii, brzydko mówią.Widocznue tylko plugawy język rozumieją. Tu pełno takiego i ma się dobrze, niestety
Do góry strony: Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Dojne credo korytowych, wszak nie tylko z dojnej drużyny, ale ci najbardziej "uświnieni"
Napisał(a): ireneo -
Zgłoś do usunięcia | Link
"Ja zawsze stałem z boku PiS i zawsze mi się to nie podobało – mówi Czyż. – Mówiłem o tych ludziach – tacy sami ludzie jesteśmy jak ci w PO czy SLD, niczym się nie różnimy i każdy jest pazerny, każdy by coś chciał, tylko różnimy się szefami, którzy, k…, mają jakieś tam wiesz…, bo Kaczyński to jest dla mnie wzór i tyle. Ja jestem „kaczystą”, nie PiS-owcem, ale z uwagi na to, że trzeba było, to się zapisałem do tego PiS, tak jak i reszta"
Dlaczego trzeba było to sie wie - koryto. Uczciwie, bez bawełny że "sie nie różnimy...".
A to na zachętę aby zajrzeć pod adres będzie pod tematem, bo tu byłoby za ciasno (wielu gotowych zawyć - FAKENIUS - męczą dwa, trzy zdania złożone) i tylko za 10, a tak to 12.